czwartek, 18 kwietnia 2019

Alkohol w Ontario

by G.

    Do tej pory jakoś tak pomijaliśmy dość wszystkich interesujący temat jakim jest alkohol. Dzisiaj postanowiłem naprawić to niedopatrzenie i co nieco napisać w temacie. Zacząć trzeba od tego, że tak jak z wieloma rzeczami w Kanadzie, tak i z alkoholem jest różnie w różnych prowincjach. W Ontario są właściwie dwie sieci sklepów w których dostępny jest alkohol (i tylko alkohol): LCBO i Beer Store. Wino i piwo można jeszcze znaleźć w niektórych sklepach sieci Loblows (sieć supermarketów spożywczych) i to właściwie tyle. Alkoholu nie dostaniemy w zwykłych supermarketach, ani w sklepach osiedlowych czy na stacjach benzynowych. Nie ma również otwartych 24 h na dobę bud z alkoholem. Ale tak nie jest wszędzie, w sąsiednim Quebecku alkohol można dostać w każdym supermarkecie i w większości spożywczaków - ot taka specyfika prowincji.



    Ponieważ najbliżej nas jest LCBO to tam chodzimy, więc nasza wiedza dotyczy głównie tej sieci. Sklep jest dobrze zaopatrzony, w środku znajdziemy duży wybór piwa, win i mocniejszych alkoholi. Ale po kolei. Piwa są dostępne w wersji ciepłej i z lodówki. Jeśli o wybór to właściwie są piwa z całego świata - są wyroby miejscowe i międzynarodowe, ale także piwa z Belgii, Niemiec, Czech, jak również i z Polski. Piwa głównie są dostępne w puszkach, ale w odróżnieniu od naszych puszki mają dość dowolną objętość pomiędzy 400 a 500 ml. Na przykład ostatnio nabyliśmy dwa piwa, jedno miało puszkę 440 ml a drugie 473 ml.

Polskie piwa w LCBO.

    Jeśli chodzi o wina, to wybór również jest bardzo duży. Tak jak i w przypadku piw dostępne są wyroby miejscowe - dość dużo winnic jest w okolicach Niagary i można dostać całkiem dobre wina produkowane własnie tam, jak i wina z całego świata: Argentyńskie, Włoskie, Hiszpańskie, Francuskie, Australijskie itd. W odróżnieniu od piwa butelki z winem są w standardowym rozmiarze 750 ml, choć zdarzają się i większe 1 l, 1,5 l. Co ciekawe Carlo Rossi dostępne w Polsce w 1,5 l butelkach tu dostępne jest w butelkach o takim samym kształcie ale 3 l.
    LCBO oferuje również szeroki wybór cięższych alkoholi. Przyznam, że ponieważ nie jesteśmy specjalnymi użytkownikami takich trunków, to tej części sklepu za bardzo nie zwiedzaliśmy. Ale wiem, że bez problemu można dostać tu polskie wódki. Zdjęcia poniżej. Poza wyborową i Sobieskim było jeszcze puste miejsce po Luksusowej :)


    Jeśli chodzi o ceny alkoholu to wydaje mi się, że są nieco wyższe niż u nas jeśli przeliczymy bezpośrednio, ale w stosunku do zarobków to wydaje mi się, że jest trochę taniej. Przykładowo butelkę zwykłego wina można dostać w przedziale 10 - 15 CAD (ok 30 - 45 zł). Oczywiście należy do tego doliczyć podatek i kaucję za butelkę. A właśnie, jest tutaj bardzo ciekawy system kaucji. Kupując dowolną butelkę wina płacimy kaucję ok 30 centów, a za puszkę piwa 10 centów (nie wiem jak jest z wódkami, bo jeszcze nie kupowaliśmy). Kaucję można odzyskać zanosząc puste opakowania do Beer Store i tylko tam. Nie potrzeba żadnych dowodów zakupu i nie ma podziału na opakowania zwrotne i nie zwrotne. Wszystkie opakowania po piwie i winie są obarczone kaucją i zwrotne. Przyznam, że takie rozwiązanie bardzo mi się podoba. Dodatkowym efektem takiego rozwiązania jest to, że praktycznie nie widziałem nigdzie śmieci w postaci pustych puszek, czy butelek. Oczywiście nie sądzę, aby groźba utraty kilkudziesięciu centów kogokolwiek powstrzymała przed ciśnięciem pustej butelki w krzaki, ale zawsze znajdzie się ktoś dla kogo taki pieniądz piechotą nie chodzi.

Ciekawostki:

  • Na stronie internetowej Beer Store można wybrać alkohole do kupienia i sklep w którym się chce odebrać zamówienie, a potem tylko tam podjechać i zabrać zakupy (chyba nie dostarczają do domu).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz